Witam, dziś odbyły się targi modelarskie w GALI.
Jak to było...
Jest 9,40.. My z Ernim szykujemy się na targi rc, modele wyczyszczone, pakiety naładowane i koła zabrane. Spotykamy się na przystanku, jak zawszę erni musi sobie zapalić. Idziemy w stronę Gali. Naglę przychodzi telefon że QrzaQ się trochę spóźni, więc nie czekając na niego wchodzimy do gali w zorientowaniu się co i jak.
Jesteśmy w Gali. Pierwsze piętro, jedzenie, pycha! Drugie piętro Modele ( nie rc ) zrobione z kartonów i chyba majsterklepka reklamował swoje helikoptery RC.
Jesteśmy na 3 piętrzę a tam wielkie, przepiękne modele zdalnie sterowanych samolotów wojskowych i czołgów, coś niesamowitego. Jeden kolega podszedł do nas, pytał się czy jesteśmy z Lublina, Odpowiadamy że tak. Okazało się że dwóch panów jest z Biłgoraja. Jeżdżą tam modelami Buggy XSTR ( 6 osób, dużo ) posiadają bramkę startową dla modeli RC. My powiedzieliśmy że zrobiliśmy tor dla modeli ON ROAD, teraz trwają pracę nad OFF ROADOWYM torem. Powiedzieli że możemy się spotkać któregoś dnia na torze, wezmą bramkę i komputer. Można robić zawody, Czemu by nie? Później dotarł do nas QrzaQ, pożyczyliśmy trochę prądu z jego akumulatora samochodowego :D. Poszliśmy na 3 piętro bo tam najfajniej. Myślałem że Slicki będą dobrze się spisywać, lecz porównywalne do T-driftów. Pożyczyłem od Erniego T-drifty... I się rozpoczął drift. Koper stał za mną i mówił ,, Eee Koło ci odpada, Ograniczenie prędkości, patrz meteor " Ernest uczył się jeździć i porozbijał sie tu i tam. Lecz ja dawałem rade, dzięki driftowi przybyło więcej gapiów i coraz więcej.. Potem podszedł do nas koleś z Bonzerem i pytał się jakie mamy kwarce, pokazaliśmy jakie, powiedzieliśmy mu że mamy takii taki tor, tu i tu.. Zszokowany prosił o kontakt.. Podaliśmy ciekawe co dalej! Pod koniec pogadaliśmy z panami z Biłgoraja. I pożegnaliśmy się!
Ciekawe czy zawody na torze RC naprawdę będą?? Przekonamy się!!
|